Podsumowanie siedmiu miesięcy moich badań (ogólne tezy)

Kontynuacja dyskusji na dawnej platformie interaktywnej "Malowidła chwrszaczańskie"
maciej
Posty: 309
Rejestracja: 12 lut 2009, 15:15

Podsumowanie siedmiu miesięcy moich badań (ogólne tezy)

Post autor: maciej »

Polichromie chwarszczańskie zacząłem analizawać na początku kwietnia 2014 roku w celu identyfikacji atrybutów świętych. Wkroczyłem jednak w świat zagadek. Rozwiązując zagadki obserwowałem zmiany jak w dobrym thrillerze - kto był dobry, kto zły, kto naiwny, a kto posiadał wiedzę, co było pierwsze, a co było następstwem, przyczyną i skutkiem - cały czas zwroty akcji i niepewne zakończenie.
Dość szybko nastąpiła konstatacja, że polichromie chwarszczańskie są obecnie renowowane w pośpiechu, bez odpowiednio głębokich i interdyscyplinarnych badań. W ich wyniku zniknie coś, co jest prawdziwym chwarszczańskim skarbem - zastąpione jego namiastką. To nie jest nawet renowacja dziewiętnastowiecznych polichromii, lecz jedynie ich podmalowanie. Nie mówiąc o oryginalnych średniowiecznych dziełach.

W Chwarszczanach mamy dziś do czynienia z dwoma różnymi dziełami malarskimi: z jednej strony posiadającymi bardzo wysoką wartość artystyczną i historyczną polichromiami średniowiecznymi, z drugiej zaś nie pozbawionymi pewnych (dużo niższych) wartości artystycznych polichromiami dziewiętnastowiecznymi, którymi w znakomitej większości zamalowano warstwę średniowieczną.

Polichromie średniowieczne:
- Jeden fundator.
- Jeden twórca programu.
- Jeden jego główny odbiorca.
- Jeden program.
- Jeden wykonawca - mistrz z warsztatem na wysokim rzemieślniczym poziomie, przybyły z jednego z ośrodków kultury.
- Dobra znajomość „ikon” ówczesnej kultury - oryginałów lub przykładów ich sztandarowego zastosowania.
- Jednoznaczna, powszechnie zrozumiała w czasach powstania dzieła, symbolika związana z programem.
- Zarówno architektura kaplicy chwarszczańskiej, jak i jej malarskie wyposażenie oraz detale pochodzące z czasów średniowiecza składają się na symboliczny obraz Niebieskiej Jerozolimy.
- Wszystkie tła za apostołami i prawdopodobnie również za dziewicami były pierwotnie pokryte wzorem kasetonowym i były zwieńczone półkolistym gzymsem o, u każdego podobnym, rombowo-liniowym wzorze fryzu. Tła te są przedstawieniem wycinka kopuły, a ich zwieńczenia - wycinka okulusa.
- Sklepienie kopuły, kasetony i okulus są nawiązaniem do wzorów starożytnych (Panteon, Łuk Tytusa) - bezpośrednim lub poprzez pośrednictwo znanych twórcom dzieł malarskich (Giotto, Palmerino di Guido i, w przypadku ewentualnego późniejszego czasu powstania polichromii, Masaccio i jego Trójca Święta).
Panteon sam jest symbolem obiektu dużo ważniejszego dla chrześcijan - Bazyliki Świętego Grobu w Jerozolimie (kopuła Anastasis).
- Architektura w tłach świętych jest wyobrażeniem Niebieskiej Jerozolimy. Dominuje w niej symetria. Dostrzec w niej można wnętrze z widocznym sklepieniem, być może powtarzającym wzór kasetonowy.
- Pierwotne postacie aniołów poprzez układ ciała - przekrzywienie głów, wychylenie torsów - mogą wywoływać wrażenie, że obserwują scenę z góry, znad krawędzi wysoko położonej krawędzi muru, a także wrażenie opierania się, nie zaś dźwigania.
- Przedstawienia architektury Niebieskiej Jerozolimy, kasetonów kopuły oraz aniołów są zgodnie z mocno niedoskonałą żabią perspektywą (astygmatyzm perspektywy).
- Widoczne dzisiaj (jeszcze nie zamalowane przez konserwatorów) postacie są połączeniem elegancji z syntezą, uproszczeniem symbolicznym i oszczędnością. Wydaje się jednak, że ich budowa jest wielowarstwowa i analiza warstwy oryginalnej może ukazać bogactwo wzorów na tkaninach oraz wiele ukrytych szczegółów.
- Jednym z głównych kształtów jest oktogon. Taki kształt ma plan głównej, środkowej części architektury Niebieskiej Jerozolimy w tłach świętych.
- Potrójność wielokątnych form może sugerować, że archiektura przedstawia otwarte bramy Niebieskiej Jerozolimy flankowane wieżami.
- Apostołowie są symbolicznymi bramami Nowej Jerozolimy, poprzez gloszoną przez nich wszystkim Ewangelię.
- Anioły górują nad apostołami, jako nad bramami, zgodnie z opisem w Apokalipsie św. Jana. Nieścisłością jest jedynie ich podwojona liczba w stosunku do dwunastu wymienionych w Apokalipsie.
- Apostołowie i święte stanowią dwie oddzielne choć związane głównym programem sceny.
- Apostołowie są świadkami wydarzeń i prowadzą ze sobą pełną ekspresji gestów „świętą rozmowę”.
- Święte dziewice i męczennice odgrywają role akuszerek nowych i ostatecznych narodzin Chrystusa, czyli ponownego nadejścia - zmartwychwstania wraz ze sprawiedliwymi.
- Napisy identyfikujące apostołów, prawdopodobnie pierwotnie widoczne w nimbach wszystkich ich postaci, są wykonane wykonane zgodnie z jednym stylem, a różnice są minimalne. Jest to sytuacja korzystna dla identyfikacji liter i treści w pozostałych, zniszczonych i przemalowanych nimbach.
- Założenie jednego stylu liter pomogło udowodnić tezę, wg której piąta święta (D5) nie trzyma w ręce infantylnego słoneczka ze szczegółami „twarzy”, lecz hostię z umieszczonym na niej monogramem Chrystusa „IHS”.
- Należy podkreślić dużą wagę przywiązywaną przez średniowieczny warsztat malarski do szczegółów.
- To nie była Biblia pauperum (przynajmniej w założeniu), ale przypomnienie dla ludzi świadomych.
- Obie postacie świętego Krzysztofa, mimo że obie najprawdopodobniej są dziełami innych mistrzów, zostały włączone w ogólną symbolikę, łatwo stając się jej częścią.
- Odczytując średniowieczne symbole, oglądając chwarszczańskie polichromie, nie patrzymy na wspomnienie przeszłości. Oglądamy oczekiwaną ale również nieuchronną przyszłość.
- Nie wiemy co znajdowało się powyżej obecnie widocznych polichromii chwarszczańskich. Czy w ogóle coś się tam godnego naszej uwagi znajdowało - być może były to czyste cegły. To samo dotyczy sklepień.

Przemalowania dziewiętnastowieczne
- Dużo wyższą wartość posiada warstwa średniowiczna (program, dobór i układ elementów, detale), ale w pewnym stopniu nie można jej odmówić również przemalowaniom dziewiętnastowiecznym.
- Polichromie dziewiętnastowieczne przedstawiają obrazy zdecydowanie odległe od zamalowanych pierwotnych polichromii średniowiecznych. Istnieją jedynie punkty styczne obu warstw.
- Postacie apostołów na ścianie południowej są mocno zniszczone. Dziewiętnastowieczne decyzje konserwatorskie są zaś często wyjątkowo nietrafne.
- Postacie świętych w prezbiterium były również mocno zniszczone i zostały w dziewiętnastym wieku mocno przemalowane. Niska wartość decyzji konserwatorskich została podkreślona w „Die Bau und Kunstdenkmäler der Provinz Brandenburg”.
- Dolny pas wszystkich przedstawień średniowiecznych jest zniszczony całkowicie i został w XIX wieku od początku domalowany. Pod warstwą dziewiętnastowiecznych domalowań znajduje się warstwa malarska w kolorze ceglastym z namalowanymi białym pigmentem fugami.
- Dziewiętnastowieczne prace konserwacyjne poprzedzone zostały działaniami, w wyniku których zdjęte zostały zniszczone dolne partie średniowieczne. Chodziło być może o odnowienie kościoła przy braku wiedzy o wartości artystycznej zniszczonych polichromii.
- Tylko część z postaci aniołów odtworzona została zgodnie z pierwotnym rysunkiem - reszta to dziewiętnastowieczne imaginacje, pogłębione podczas ostatnich prac renowacyjnych.
- Badacze niemieccy w jednym przypadku z pewnością mieli rację - w Chwarszczanach mamy do czynienia z polichromiami, które są prawdziwym „skarbem” średniowiecznego malarstwa ściennego. Brak technicznych możliwości badawczych uniemożliwiał jednak w XIX wieku dotarcie do wszystkich elementów przedstawień zniszczonych, zatartych i trudnych w interpretacji. Dodatkowo można przypuszczać, że osoby konserwujące wówczas malowidła nie doceniały jednak świadomości twórców i fundatorów dzieła. Traktowały ich z góry.
- Przyczyna powyższej postawy tkwiła w poczuciu cywilizacyjnej wyższości. Z jednej strony wyższości kultury niemieckiej, co było postawą charakterystyczną dla tamtego okresu i często dostrzeganą, na przykład w gloryfikacji gotyku jako wytworu gockiego, czyli germańskiego, czyli poniekąd niemieckiego i wywyższaniu go ponad inne style „nieniemieckie”. Z drugiej strony było to wywyższanie całej cywilizacji europejskiego XIX wieku (w której kreowaniu Niemcy oczywiście odgrywali wówczas jedną z ról pierwszoplanowych) na tle epok poprzednich.
- Arogancja często jest pochodną ignorancji. Dziewiętnastowieczni badacze i konserwatorzy nie tylko nie posiadali odpowiednich narzędzi poznawczych, pozwalających prawidłowo określić oryginalny wygląd polichromii, ale ponadto jeszcze uważali, że wiedzą lepiej od ich twórców jak powinny wyglądać średniowieczne polichromie. Obecnie możemy dość łatwo zweryfikować ten błędny pogląd.
- W wyniku przemalowań powstały zupełnie nowe malowidła, niekiedy kompletnie różniące się od oryginalnej warstwy średniowiecznych polichromii. Różnice widać w kształtach postaci, przebiegu konturów, kształcie kreski, a gdzieniegdzie nawet świadomej prymitywizacji, uproszczeniach czy redukcji. Co najmniej część z atrybutów świętych została błędnie zinterpretowana, dlatego do zakończenia szczegółowych i kompleksowych interdyscyplinarnych badań nie możemy mieć stuprocentowej pewności dotyczącej prawidłowej interpretacji średniowiecznych przedstawień świętych.
- Widoczna dzisiaj różnorodność stylistyczna przedstawień apostołów powoduje wrażenie, że w pracach malarskich uczestniczyło kilku mistrzów. Po przeczytaniu jednak opisu dziewiętnastowiecznych renowacji chwarszczańskich polichromii w „Die Bau und Kunstdenkmäler der Proviz Brandenburg” okazało się, że uczestniczyło w tym grono pochodzących z okolic malarzy. Jak można wnioskować z efektów - grono dość różnorodne. Jeśli dobrze zrozumiałem - przynajmniej część z nich wykonywała swoją pracę jako wolontariusze.
- W wyniku obu renowacji zamiast finezji, wyczucia kształtu, elegancji - otrzymaliśmy schemat, szkic, podmalowaną pocztówkę, wypełnioną książeczkę do kolorowania dla dzieci.


Co chcę osiągnąć pisaniem na temat polichromii?

- Wstrzymanie prac renowacyjnych i dokładne przebadanie w pierwszym rzędzie pozostałych niekonserwowanych jeszcze malowideł.
- Zbadanie całego zespołu pod względem historycznym, historii sztuki, hagiograficznym, a w końcu - bardzo dokładnie - konserwatorskim.
- Określenie czasu powstania, stopnia zniszczenia i oryginalności każdego fragmentu polichromii.
- Dopiero na tym tle podjęcie decyzji, które fragmenty bedą konserwowane jako oryginalne, które jako rekonstrukcje dziewiętnastowieczne, a które jako rekonstrukcje współczesne.
- Oddzielnie powinna powstać wirtualna rekonstrukcja oryginalnych polichromii.
ODPOWIEDZ